Witajcie w Krainie Składów.
Na pewno znacie kosmetyki marki The Ordinary. Są bardzo skuteczne i często polecane, a przez to… Niemal ciągle wykupione!
Dlatego też przygotowałam dla Was „zamienniki” kilku produktów. Nie tylko po to, aby mieć co kupić gdy są pustki w sklepie, ale i przetestować coś nowego.
Zapraszam!
Serum z niacynamidem i cynkiem
Zaczynamy od bardzo popularnego produktu!
Serum z niacynamidem i cynkiem dedykowane jest cerze tłustej, mieszanej i z przebarwieniami (do cery tłustej, mieszanej, z przebarwieniami – strzałki do produktu lub coś)
Niacynamid to inaczej witamina B3. Razem z cynkiem tworzą bardzo zgrany, antytrądzikowy duet.
Serum pomaga:
– Uregulować pracę gruczołów łojowych,
– Działa antybakteryjnie,
– Rozjaśnia przebarwienia
– Zwęża pory
– Łagodzi stany zapalne
Wydawałoby się idealnie, jednak musicie wiedzieć, że podczas stosowania tego serum mogą pojawić się reakcje niepożądane. Najczęstsze to przesuszenie lub tak zwany „wysyp”. (Możliwe skutki uboczne – wysyp, przeuszenie)
Co należy więc zrobić? Wprowadzać serum powoli, w większych odstępach czasu. (np co 3 dni) Warto zaopatrzyć się także w jakieś dodatkowe nawilżające serum lub krem.
Dobra wiadomość jest taka, że produkt można nakładać punktowo i także będzie skuteczny. Nie musicie smarować nim całej buzi.
Równowaga w plynie
Znalazłam dwa zamienniki tego produktu. Pierwszy z nich to „Równowaga w plynie” firmy Nowa Kosmetyka.
| The ordinary | Nowa kosmetyka |
| 30ml – ok 30zł Niacynamid 10% – Cynk | 50ml ok 45zł Niacynamid 2% + mocznik olejek z drzewa herbacianego + olej z dzikiej róży + bardziej naturalny skład |
Cenowo wypadają bardzo podobnie, jednak serum Równowaga w płynie ma większą pojemność.
To serum również zawiera niacynamid, jednak w niższym stężeniu – 2%
Za to nie jest tak wysuszające. Jego ogromną zaletą jest zawartość nawilżającego mocznika. A zamiast cynku mamy tutaj olejek z drzewa herbacianego.
Dodatkowo serum bazuje na oleju z owoców dzikiej róży, który należy do olejów schnących czyli jednocześnie tych, które nie niosą dużego ryzyka zapchania.
„Równowaga w płynie” jest zamiennikiem delikatniejszym i bardziej odżywczym, a mimo to skutecznym w walce z przebarwieniami i trądzikiem. Jest też kosmetykiem z bardziej naturalnym składem.
Eveline
Jeśli jednak bardzo zależy Wam na dokładnie 10% stężeniu niacynamidu albo aby w tym konkretnym kosmetyku znajdował się również cynk, to odpowiednikiem The Ordinary jest także Eveline kuracja przeciw niedoskonałościom.
Te produkty zawierają takie same stężenia zarówno witaminy B3 jak i cynku. Natomiast w eveline znajdziemy też niewielkie ilości kwasu jabłkowego (malic acid) oraz kwasu salicylowego (salicylic acid).
Cena ok. 20zł za 18ml
Cała seria Glycol Therapy wygląda na bardzo mocno inspirowaną The Ordinary…
Oleje
W ofercie The Ordinary możemy znaleźć oleje różnego typu. Są dobre, jednak niezbyt opłacalne. W tej kategorii polecam Wam stronę Ecospa.
Przykładowo:
Olej z nasion rokitnika The ordinary to koszt 65zł za 30ml tymczasem na Ecospa taka sama ilość oleju kosztuje niecałe 16zł.
2- zamiennik2
Albo olej z owoców dzikiej róży. The Ordinary to koszt 42zł za 30ml a Ecospa 17,50
Zakupy z Triny.pl:
– Olej z dzikiej róży
Sera z witaminą C
Zdecydowanie nie jestem fanką ser z witaminą C od The Ordinary. Nie do końca odpowiadają mi składy lub formuły niektórych z nich, dlatego tym bardziej chciałabym polecić Wan nawet nie tyle zamiennik, co lepszą według mnie wersję tych produktów.
Są to sera z witaminą C marki BasicLab. Mają aż trzy wersje stężeń: 5, 10 i 15%
Dodatkowo każda z nich ma dwie wersje pojemności małą 15ml i dużą 30ml
Te sera mają już w pełni naturalny skład. Tylko uwaga na specyficzny zapach.
Niestety są też droższe od The Ordinary.
Zakupy z Triny.pl:
→ BasicLab kuracja przeciwzmarszczkowa
→ BasicLab serum z witaminą C
→ BasicLab serum regenerujące
→ BasicLab Serum peptydowe pod oczy
Z tańszych opcji mogę Wam polecić serum Bielendy z 10% stężeniem witaminy C.
Pamiętajcie jednak, że sera nie różnią się tylko stężeniem witaminy, jednak chciałabym zaproponować Wam opcje z dobrymi składami nawet jeśli postać witaminy C jest inna.
Serum pod oczy z kofeiną.
Tutaj jako zamiennik The Ordinary ponownie wybrałam BasicLab. Ostatnio rozmawiałam z Kurką Denaturką, że ta firma to wręcz takie „lepsze The Ordinary” dlatego mimo różnic między tymi produktami, chciałabym je ze sobą zestawić.
| The Ordinary | BasicLab |
| 30ml – 30zł + mocznik + Galusan epigallokatechiny (EGCG) | 15ml – 65zł +niacynamid + Hexapeptide-8 10% |
W tej kategorii The Ordinary wypada bardzo dobrze, jednak warto znać alternatywy dla tego produktu ponieważ często słyszę o reakcji alergicznej, która przy nim występuje. Może to wynikać z bardzo wysokiego stężenia kofeiny, które wynosi w tym produkcie aż 5%. *ekstrakty to bardzo silne substancje!
Cenowo The Ordinary wypada o wiele, wiele taniej.
Oba sera zawierają kofeinę i kwas hialuronowy, jednak to BasicLab posiada „konkretniejszy” skład ponieważ zawiera także niacynamid oraz peptyd (Hexapeptide-8 ) w aż 10% stężeniu!
Myślę, że to z jego obecności wynika cena tego serum. To bardzo skuteczna substancja przeciwzmarszczkowa.
W The Ordinary znajdziemy za to… To Galusan epigallokatechiny (EGCG)
Jest to przeciwutleniacz pozyskiwany z liści herbaty.
Oba produkty są godne uwagi i oba mogę Wam polecić do przetestowania!
’Krwawy” Peeling – The Ordinary – AHA 30% + BHA 2% Peeling Solution
Zgaduję, że na ten produkt czekało wiele osób! To chyba najpopularniejszy kosmetyk tej marki.
Peeling ten polecany jest przy cerze tłustej i mieszanej.
Ma działanie silnie oczyszczające, pomaga rozjaśnić przebarwienia, redukuje blizny potrądzikowe.
I tu mam bardzo ważną uwagę – tego peelingu NIE WOLNO stosować przy aktywnym trądziku.
Jeśli macie ropne wypryski, nie nakładajcie na nie peelingu ponieważ może to prowadzić do powstania blizn i przebarwień.
Po użyciu bardzo ważna jest ochrona przeciwsłoneczna.
Przejdźmy do zamiennika!
Eveline Kwasowa kuracja. (Eveline Glycol Therapy 10% Kwasowa kuracja peelingująca)
| The Ordinary | Eveline Glycol Therapy |
| 30ml – 31zł Taka sama zawartość kwasów AHA i BHA Polysorbate 20 | 20ml – 20zł Polysorbate 60 |
Cenowo wypadają podobnie.
Stężenia kwasów też są takie same.
Jeśli zwracacie uwagę na polisorbaty, to w przypadku The Ordinary jest to 20, a Eeveline 60. Poza tym składy są bardzo podobne.
Zakupy z Triny.pl:
→ Nacomi peeling kwasowy
→ Ochrona przeciwsłoneczna
Mam nadzieję, że dzięki temu filmikowi znaleźliście jakieś alternatywy dla swoich ulubionych kosmetyków. Będzie mi bardzo miło, jak podzielicie się tym wpisem w swoich social mediach lub podeślecie go swoim znajomym!. Dziś się z Wami żegnam buziaki paaa!