Witamina C na twarz! Jakie kosmetyki wybrać?

Kosmetyki z witaminą C rozjaśniają przebarwienia, działają przeciwzmarszczkowo i mogą ograniczać zaskórniki! Jak stosować witaminę C i która jest najlepsza?


Niniejszy wpis zawiera płatne lokowanie produktów polskiej marki Eveline Cosmetics. Tego typu współprace pozwalają nam na dostarczanie wysokiej jakości treści, które mogą zainteresować naszych czytelników. Dziękujemy za zaufanie i wsparcie!


Czy wiecie, że w kosmetykach mamy różne rodzaje witaminy C i każda działa troszkę inaczej? Jedna jest świetna na przebarwienia, ale może zaostrzać wypryski. Z kolei inna pomoże przy wypryskach, ale nie rozjaśni starszych przebarwień. Po tym odcinku będziecie wiedzieć jak wybrać dla siebie najlepszą witaminę C!

Witajcie w Krainie Składów! W tym odcinku nauczę Was jak znaleźć w składzie różne pochodne witaminy C, jak dobrać je do swoich potrzeb i które kosmetyki są godne uwagi. Zrobię to też w wygodny sposób, żebyście mogli potraktować ten materiał jako ściągę pielęgnacyjną. Zaczynajmy!

Kwas askorbinowy (INCI: Ascorbic Acid)

Znajdziecie go w składzie pod nazwą Ascorbic Acid lub czasem z dodatkową literką L (L-Ascorbic Acid) i jest to podstawowa forma witaminy C. Jej plusy są takie, że słynie z bycia najskuteczniejszą w walce z przebarwieniami i to nawet tymi starszymi. To również silny antyoksydant i pomaga skórze walczyć z negatywnymi skutkami promieniowania UV.
PLUSY: skuteczna na przebarwienia, rozjaśnia, jest silnym antyoksydantem

Jest jednak stosunkowo rzadko spotykana w kosmetykach ze względu na słabą stabilność, wymagane wysokie stężenia, częste wywoływanie podrażnień czy problemy wynikające z łączenia jej z innymi składnikami aktywnymi ze względu na działanie w niskim pH. Bardzo często nie będziemy mogli używać jej w jednym schemacie pielęgnacji z niacynamidem i peptydami, a także z retinolem, aczkolwiek z nim już ze względu na podrażnienia.
MINUSY: ograniczona ilość produktów, działanie w wysokich stężeniach, często podrażnia, nie można łączyć z innymi składnikami jak np. niacynamid, peptydy, retinol

Dlatego nie polecam jej skórze wrażliwej i młodej. Z własnego doświadczenia dodam też, że często nie lubią jej skóry skłonne do różnego rodzaju wyprysków. Kosmetyki zawierające tę formę witaminy C często są lepkie i drażniące, przez co na skórze może pojawić się wysyp tzw. kaszki, wągrów czy podskórne, niemożliwe od wyciśnięcia wypryski.
Dla kogo NIE? Skóra wrażliwa, młoda, skłonna do wyprysków, z widocznymi rozszerzonymi porami

Za to kosmetyki z tym składnikiem polubią szczególnie skóry dojrzałe, szare, pozbawione blasku i z licznymi przebarwieniami posłonecznymi.
Dla kogo? Skóra dojrzała, szara, pozbawiona blasku, z przebarwieniami.

A moje propozycje produktów to:

BasicLab
Serum

80zł/30ml

Liq
w wersji lżejszej

70zł/30ml

Liq
w wersji bogatszej

70zł/30ml

Skintra z dodatkowym kwasem ferulowym

41zł/30ml
46zł/30ml

Pamiętajcie też żeby te produkty trzymać w zacienionym miejscu i dobrze je zakręcać. Jeśli płyn zmieni kolor na ciemny brąz, to traci swoje właściwości. Niektórzy producenci mogą przez to zalecać trzymanie takich kosmetyków w lodówce, więc sprawdźcie zalecenia.

Druga ważna informacja jest taka, że nie zawsze ta witamina będzie w wysokim stężeniu i nie zawsze będzie mieć niskie pH. Może zdarzyć się tak, że będzie połączona nawet z niacynamidem albo peptydami i to nie jest błąd ze strony producenta.
Rzadko się to zdarza, ale faktycznie występuje chociażby w serum Eveline, gdzie mamy witaminę C oraz jej pochodne i peptydy.

Witamina C SAP (INCI: Sodium Ascorbyl Phospate)

Tak jak mówiłam, witamina C ma różne pochodne i kolejna to SAP. W przeciwieństwie do poprzedniczki, ta jest stabilna, nie wymaga tak wysokich stężeń, działa antybakteryjnie i pomaga rozjaśnić świeże przebarwienia po wypryskach, a do tego można łączyć ją w pielęgnacji z dowolnymi składnikami aktywnymi.
PLUSY: stabilna, nie wymaga wysokich stężeń, działa antybakteryjnie, rozjaśnia, można łączyć ze wszystkimi składnikami aktywnymi

Nie jest jednak tak kolorowo, bo z drugiej strony to bardzo delikatna pochodna. Działa najbardziej… Powierzchownie, płytko i nie można oczekiwać od niej cudów.
MINUSY: niska skuteczność w walce z przebarwieniami, płytkie działanie

Dlatego nie polecam jej skórom dojrzałym i z przebawieniami.
Dla kogo NIE? Skóra dojrzała, przebarwienia utrwalone/posłoneczne

Natomiast to bardzo dobry wybór przy skłonności do zaskórników, bo jak wspominałam, tę pochodną wyróżnia działanie antybakteryjne. Myślę, że młodsze osoby też z niej skorzystają, a przy okazji troszkę złagodzi różowe plamki po wypryskach.
Dla kogo? Skóra ze skłonnością do zaskórników, młoda, ze świeżymi, zaróżowionymi przebarwieniami

Tę witaminę znajdziecie w produktach takich jak Miya oraz Yumi.

MIYA

40zł/30ml

Yumi

50zł/30ml

Olejowa witamina C (INCI: Tetrahexyldecyl Ascorbate, Ascorbyl Tetraisopalmitate)

Jak widzicie,w teorii są dwie. W praktyce jednak wychodzi na to samo i jako konsumenci nie musimy się tym przejmować. Przyjęły się po prostu jako „olejowa witamina C” i dla uproszczenia tym się będę posługiwać.

Ta witamina C zyskuje na popularności i nic dziwnego! Jest bardzo stabilna, skuteczna nawet w niskich stężeniach typu 1%, wspiera barierę hydrolipidową, rozjaśnia przebarwienia bez względu na ich rodzaj, skóra bardzo chętnie ją „przyjmuje”, jest antyoksydantem i do tego dobrze komponuje się z innymi składnikami aktywnymi. Można ją spotkać nawet w produktach z retinolem. Ta wersja witaminy ma postać olejku – stąd jej nazwa – i przez to spotkamy ją nie tylko w serach, ale też bardzo często w kremach i emulsjach.
PLUSY: stabilna, skuteczna w niskich stężeniach, antyoksydant, wspiera BHL, rozjaśnia przebarwienia, dobrze przyswajalna, można ją łączyć z innymi składnikami aktywnymi

Czy ma minusy? Najczęściej zwraca się uwagę na wolniejsze działanie, ale ono i tak jest skuteczne więc tu bym się nie czepiała. A druga kwestia to cena. To póki co dość drogi surowiec, jednak coraz częściej znajduje się w budżetowych opcjach.
MINUSY: wolniejsze działanie, droga

Myślę, że sprawdzi się też bez względu na typ cery i spełnia potrzeby większości skór, tylko to kwestia konkretnego produktu. Bo np. w formie olejku będzie lepszy dla skóry dojrzałej czy suchej, a jako lekka emulsja sprawdzi się u tłustej. To również najlepsza pochodna dla wrażliwej skóry.
Dla kogo? Bez względu na typ cery

Moje propozycje produktów to z droższych BasicLab – i od razu zaznaczam, że oni mają tutaj duży wybór, bo są i sera i kremy, a z tańszych żółta linia Laab oraz Eveline. I tu się zatrzymam, bo warto podkreślić, że w tych produktach mamy aż 3 pochodne witaminy C oraz dodatkowe, silne antyoksydanty i składniki przeciwzmarszczkowe.

BasicLab

160zł/30ml

Laab

50zł/30ml

Eveline Cosmetics

25zł/50ml

Eveline Cosmetics

33zł/30ml

Więc jak widzicie, witaminy C mogą się wspierać i możecie korzystać z zalet każdej z nich. Nie ma też problemu z używaniem wielu produktów z tym składnikiem w jednej pielęgnacji i ta seria również to udowadnia. Bo to w zasadzie pełen zestaw kosmetyków od oczyszczania aż po krem z filtrem. Swoją drogą witamina C w kremie z filtrem albo pod nim, to świetny wybór, ponieważ będzie wspierać jego działanie. Oczywiście nie na zasadzie filtra UV, ale jako dodatkowy antyoksydant i ochrona przed negatywnymi skutkami promieniowania jak np. przebarwienia.

Etylowa witamina C (INCI: 3-0-Ethyl Ascorbic Acid)

Witamina C w tej formie jest chyba aktualnie najpopularniejsza i znajdziemy ją w wielu, nawet tańszych produktach. Jest stabilna, bez problemu możemy łączyć ją z innymi składnikami aktywnymi, nie wymaga wysokich stężeń, łatwo komponuje się zarówno w kremach, jak i serach czy tonikach i niektóre źródła wspominają też o delikatnym działaniu przeciwzapalnym. Jest silnym antyoksydantem i przydaje się przy skłonności do przebarwień.
PLUSY: popularna, tania, stabilna, można łączyć z innymi składnikami aktywnymi, nie wymaga wysokich stężeń, przeciwzapalna, antyoksydant, zapobiega powstawaniu przebarwień, rozjaśnia

Minusów też zbyt wielu nie ma. Można powiedzieć, że tak jak poprzedniczka, jest po prostu wolniejsza i mniej skuteczna w przypadku przebarwień.
MINUSY: wolniejsze działanie, słabsze działanie rozjaśniające przebarwienia posłoneczne

Podobnie jak poprzedniczka, jest też uniwersalna i może sprawdzić się bez względu na typ cery.
Dla kogo? Bez względu na typ cery

Znajdziemy ją w produktach takich jak Eveline Cosmetics z serii Shot, gdzie dodatkowo jest wspierana przez resweratrol i kwas ferulowy, w zielonym BasicLab albo np. Hagi.

BasicLab

160zł/30ml

Eveline Cosmetics

35zł/30ml

Hagi

 60zł/30ml

Palmitynian askorbylu (INCI:Ascorbyl Palmitate)

Tu akurat krótko, bo nie będzie Wam za bardzo potrzebna. Tzn. szukając kosmetyków z witaminą C, nie ma sensu szukać tej konkretnej ponieważ jest używana raczej do wspierania innych pochodnych i wówczas ma największy sens. Jest też używana w różnych kompleksach np. konserwujących, więc fajnie jak jest, ale nie szukamy jej specjalnie.
Tę pochodną właśnie w roli „wsparcia” znajdziecie w linii z potrójną witaminą C od Eveline.

Eveline Cosmetics

25zł/50ml

Eveline Cosmetics

34zł/30ml

Witamina C MAP (INCI:Magnesium Ascorbyl Phosphate)

Ta pochodna jest stabilniejsza od podstawowej witaminy C, mniej drażniąca i dość uniwersalna. Przy jej stosowaniu możemy liczyć przede wszystkim na rozświetlenie i tak jakby pobudzenie skóry. Dodatkowo jak każda witamina C, ta również jest antyoksydantem i zapobiega powstawaniu przebarwień, aczkolwiek
PLUSY: stabilna, łagodna, rozświetla, pobudza, jest antyoksydantem, zapobiega powstawaniu przebarwień

Niestety nie jest zbyt silna, przez co wymaga albo wsparcia przez inne pochodne, albo wysokich stężeń. Nie jest przez to szczególnie popularna.
MINUSY: płytkie działanie, wymaga wysokich stężeń lub wsparcia, ciężko znaleźć w kosmetykach

42zł/30ml

Myślę, że najlepiej sprawdzi się w przypadku cer poszarzałych, zmęczonych, potrzebujących rozświetlenia i dodania blasku. Mam tutaj tylko jeden produkt i jest to eliksir – czyli serum – Vianek.

Glukozyd askorbylu (INCI:Ascorbyl Glucoside)

Ta pochodna jest połączona z glukozą, przez co skóra chętniej ją przyjmuje, a witamina powoli się uwalnia docierając głębiej. Można powiedzieć, że to taka witamina C o dłuższym działaniu. Potrafi też delikatnie nawilżać i nie potrzebuje wysokich stężeń. Jest oczywiście antyoksydantem i zapobiega powstawaniu przebarwień.
PLUSY: dobrze tolerowana i przyswajalna, ma dłuższe działanie, delikatnie nawilża, nie wymaga wysokich stężeń, jest antyoksydantem, zapobiega powstawaniu przebarwień

Minusy to dość łagodne działanie, dlatego wolę ją w komplecie z innymi składnikami aktywnymi. Uważałabym jedynie na kwasy złuszczające żeby nie podrażnić skóry. Chociaż należy do stabilnych i raczej łagodnych, to w niektórych produktach mamy wysokie stężenia, które w komplecie z innymi kwasami mogą już troszkę podrażnić. Myślę też, że spokojnie sprawdzi się bez względu na typ cery.

Kosmetyki z tą pochodną to np. BasicLab – i tu właśnie podkreślam, że to ten przypadek produktu, który może podrażnić skórę bo ma wysokie stężenie i obniżone pH, oraz ponownie cała seria od Eveline, ale tę już możecie łączyć ze wszystkim na co macie ochotę.

BasicLab

 90zł/30ml

Eveline Cosmetics

34zł/30ml

 I tak właśnie dochodzimy do momentu, kiedy sami będziecie umieli znaleźć i rozpoznać odpowiednią witaminę C dla swoich potrzeb! Dajcie znać jakiej pochodnej używaliście, albo używacie, albo dla zasięgu możecie zostawić komentarz #witamina.
A kto ma skórę, łapka w górę! Dziś się z Wami żegnam, buziaki paa!

Śledź Krainę Składów na YouTubeInstagramieTikToku i Facebooku!