Nazwa: Bielenda Professional Supremelab Barrier Renew SPF 30
Efekt: ochrona SPF, delikatne utrzymanie nawilżenia i ochrona przed czynnikami zewnętrznymi
Do jakiej cery: suchej, ale potrafi się bardzo dobrze sprawdzać na tłustej
Konsystencja: gęsty krem
Stosowanie: na dzień jako ostatni etap pielęgnacji przed makijażem (należy dać mu 10 minut na wchłoniecie)
Kolor: biały/delikatny beż
Zapach:, w pierwszej chwili bardzo dziwny, ale zmienia się w delikatnie kwiatowy
Skłonność do rolowania: nie roluje się o ile nie ma wielu warstw pielęgnacji pod spodem
Ważne uwagi: filtr chemiczny, nie bieli, ma właściwości pielęgnacyjne więc nie trzeba nakładać pod niego innego kremu.
Moja opinia:
To mój ulubiony SPF. Wyjątkowo komfortowy, jak zwykły krem pielęgnacyjny. Wyświeca się zwyczajnie, nie sprawia większych problemów i moim zdaniem to taki fajny krem żeby przekonać się do nakładania SPFów.
Protip: Jeśli boicie się efektu obciążenia, to możecie nałożyć jakąś żelową esencję typu Uzdrovisco, a później ten krem. U mnie takie połączenie sprawdza się świetnie i nie czuję obciążenia skóry. W ten sposób można też troszkę zminimalizować ilość używanych produktów.
Skład INCI: Aqua (Water), Octocrylene, Dibutyl Adipate, Propanediol,Caprylic/Capric Triglyceride, Glyceryl Stearate, Methylene Bis-Benzotriazolyl Tetramethylbutylphenol (Nano), Cetearyl Alcohol, Butyl Methoxydibenzoylmethane, Ethylhexyl Triazone, Potassium Cetyl Phosphate, Orbignya Oleifera (Babassu) Seed Oil, Ceramide NP, Sodium Hyaluronate, Allantoin, Tocopheryl Acetate, Plukenetia Volubilis Seed Oil, Olea Europea (Olive) Fruit Oil, Vegetable Oil, Glycerin, Xanthan Gum, Sodium Stearoyl Glutamate, Polyglyceryl-10 Laurate, Tocopherol, Beta-Sitosterol, Squalene, Ascorbyl Palmitate, Beta – Carotene, Glycine Soja (Soybean) Oil, Zea Mays (Corn) Starch, Dimethicone, Citric Acid, Propylene Glycol, Decyl Glucoside, Sodium Polyacrylate, Ethylhexylglycerin, Phenoxyethanol, Benzyl Alcohol, Disodium EDTA, Parfum (Fragrance), Butylphenyl Methylpropional, Citronellol, Linalool.