Nazwa: Bielenda Sweet Lips pomadki do ust
Efekt: lekkie nawilżenie i delikatne natłuszczenie
Konsystencja: miękka, delikatnie kremowa
Forma: sztyft w bezbarwnym plastiku
Smak: intensywny, słodki, trochę jak mrożona herbata
Zapach: słodka brzoskwinia
Kolor: nie barwi, ale sama pomadka ma kolor brzoskwiniowy
Ważna informacja: mega słodka! Porównywalnie do produktów EOS
Moja opinia: Bardzo słodka i mięciutka pomadka. Niestety szybko się przez to zużywa. Muszę też przyznać, że nie robi efektu „wow” jeśli chodzi o nawilżenie, jest raczej delikatna, ale za to bardzo przyjemna w użyciu i to jest jej największa zaleta.
. Na początku martwiłam się o opakowanie ponieważ wydawało się bardzo słabej jakości, jednak na żywo jest bardzo ok! To gruby, bezbarwny plastik, więc pomadkę można spokojnie wrzucić do torebki.
Skład/INCI: Ricinus Communis Seed Oil, Caprylic/Capric Triglyceride, Cera Alba, Helianthus Annuus Seed Oil, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Butyrospermum Parkii Butter, Persea Gratissima Oil, Hydrogenated Vegetable Oil, Aroma, Candelilla Cera, Cocos Nucifera Oil, Polyglyceryl-2 Diisostearate, Copernica Cerifera Cera, Prunus Persica Kernel Oil, Aloe Barbadensis Leaf Extract, CI 77891, Tocopherol, Glycine Soja Oil, Beta-Sitosterol, Squalene, Ascorbyl Palmitate, Sodium Saccharin, CI 15850, CI 19140, Polyhydroxystearic Acid, Linalool.