Hydrolat – jaki wybrać?

Witajcie w Krainie Składów!
W tym wpisie poruszymy temat hydrolatów. Jaki jest najlepszy hydrolat dla danych typów cer, jak je stosować, czym się kierować przy zakupach, na co uważać. Tak, abyście jak najlepiej mogli wybrać coś dla siebie!

Sama hydrolatów używałam przez blisko 2 lata i dopiero od niedawna korzystam z toników, więc sporo mam tutaj do powiedzenia.

Zapraszam!

Co to jest „hydrolat”?

Hydrolat, to najprościej ujmując, woda roślinna. Powstaje podczas produkcji olejków eterycznych i zawiera ich niewielką ilość. Hydrolaty mają bardzo różne właściwości zależne od rośliny, z której powstały.

Jak użyć hydrolat w pielęgnacji?

Najpopularniejszym sposobem jest używanie hydrolatów jako zamiennika toników. Tutaj jednak czai się pewna pułapka, ale o tym później.

hydrolat - jaki wybrać

Hydrolaty z powodzeniem można stosować też jako np. wcierki do skóry głowy, podkład pod olejowanie włosów, dodatek do maseczek, można nimi psikać makijaż aby zdjąć „efekt pudrowości”, czy w niektórych przypadkach nawet psikać nimi pościel aby przyjemniej zasypiać. No co lubicie i co Wam przyjdzie do głowy. Oczywiście rozsądnie.

Hydrolat – zalety

Ich główną zaletą jest wielofunkcyjność, o której przed chwilą wspominałam, a także fakt, że mogą poprawiać aplikację czy wchłanialność kolejnych etapów pielęgnacji.

Dodatkowo to bardzo minimalistyczne i naturalne produkty, a ich różnorodność robi wrażenie! Każdy może coś dla siebie znaleźć.

(wielofunkcyjne, wspierają działanie innych produktów, proste składy, naturalne, różnorodne)

Hydrolat – wady

Przez to, że są produktami prostymi, nie ma też co oczekiwać po nich jakiegoś magicznego działania. Bardziej wspierają, niż robią robotę same. Tak więc jeśli po jakimś hydrolacie oczekujecie super nawilżenia, to raczej nie jest propozycja dla Was. Ale jeśli chcecie coś łagodzącego czy nawet delikatnie antybakteryjnego, to będą ok. (raczej niska skuteczność)

Za wadę można uznać też fakt, że hydrolaty mogą znacząco różnić się między partiami. Kosmetyki naturalne często mogą mieć nieco inne kolory czy zapachy w zależności od zbioru, ale przy hydrolatach odczułam to chyba najbardziej. Np. mój hydrolat oczarowy zwykle pachniał herbatką z termosu, a później trafiały się takie o zapachu stęchłego rosołu. I to normalne.

Ale właśnie ze względu na naturalność, trwałość produktu może być mniejsza i lepiej stale kontrolować jego stan.

Nasz niepokój powinny wzbudzać wszelkie osady, bo hydrolat powinien być klarowny

No i oczywiście tak, jak przy każdym produkcie, mogą występować podrażnienia i alergie.

Lepszy jest hydrolat z konserwantem, czy bez?

Bardziej polecam z konserwantem. Przede wszystkim będzie stabilniejszy i nie trzeba go trzymać w lodówce.

Na co warto uważać?

Na pewno warto zaglądać w składy, aby kupić hydrolat, a nie np. perfumowaną wodę z ekstraktem.

Skład standardowego hydroaltu powinien wyglądać mniej-więcej tak:

Rosa Damascena Flower Water, Potassium Sorbate, Citric Acid

a nie tak:

Aqua, Propylene glycol, Potassium sorbate, Rose extract, Citric acid

Zwróćcie uwagę na to, że przypadku pierwszym mamy dosłownie wodę kwiatową, a w drugim jest osobno woda, dodatki i ekstrakt. To nie jest produkt pozyskiwany w ten sam sposób, co taki prawdziwy hydrolat.

Uważać trzeba także na kupowanie hydrolatów ze stron z półproduktami. Nie ma w tym nic złego, to nawet często tańsze, ale tam trzeba zwracać uwagę na opisy i czytać je dokładnie.

Tam pH hydrolatów może być różne, tak samo jak ich przeznaczenie. Natomiast jeśli kupujemy hydrolat w drogerii z tej samej półki co kremy itd., to „domyślnie” jest on typowym zamiennikiem toniku.

Mity

Mit 1:

„hydrolat musi mieć dodatek kwasku cytrynowego aby przywracał odpowiednie pH”

Po pierwsze, hydrolaty często mają pH zbliżone do naturalnego dla skóry, a po drugie, hydrolaty stosujemy raczej w innych celach. W świetle nowszych badań, funkcja „przywracania właściwego pH” traci na wartości. Ważniejsze są indywidualne właściwości roślin.

Mit 2:

„Hydrolat należy wklepać siedem razy aby nawodnił skórę”

A dlaczego siedem a nie dziesięć? To jakaś numerologia? Poza tym skóry nie nawadnia się w taki sposób. Gdyby to działało, to skóra byłaby nawodniona np. po siedzeniu w wannie z samą wodą.

Teoria omówiona, to przejdźmy teraz do praktyki. Jaki hydrolat na jakie potrzeby itd.

Zaznaczam, że marka nie ma aż takiego znaczenia, będą pojawiać się różne abyście później mogli je skojarzyć podczas zakupów.

hydrolat - make me bio

Produkty

Hydrolat lawendowy będzie propozycją najbardziej uniwersalną. Można stosować go zarówno do skóry głowy, jak i do twarzy (20zł/100ml)

Ma delikatne właściwości antybakteryjne, a do tego przyjemnie łagodzi. Nadaje się także do psikania nim pościeli dla lepszego snu!

Takimi uniwersalnymi propozycjami jest również np. hydrolat lipowy, czy bławatkowy. Ogólnie te kwiatowe są bardziej po tej uniwersalnej stronie.

Do cery trądzikowej i tłustej, moim ulubieńcem jest hydrolat oczarowy

Kolejno: 14zł/100ml | 32zł/100ml | 20zł/100ml

Uważam też, że to jeden ze skuteczniejszych hydrolatów. Reguluje wydzielanie łoju i potrafi łagodzić zmiany trądzikowe.

Dobrym wyborem dla tego typu cery będą jeszcze np. hydrolat z czystka, zielonej herbaty, ogórka i gorzkiej pomarańczy, chociaż ten ostatni wolę w mieszankach. (lale)

Kolejno: 25zł/100ml | 25zł/100ml | 25zł/100ml | 25zł/100ml

Do cery naczynkowej najczęściej poleca się hydrolat z kocanki włoskiej i podkreśla jego właściwości związane z łagodzeniem podrażnień, ujednolicaniem kolorytu czy zmniejszania opuchlizny.

Sprawdzić się może także czarna porzeczka czy nagietek. Nagietek to wg mnie lepszy rumianek.

Kolejno: 25zł/100ml | 25zł/100ml | 25zł/100ml

Do cery bardzo suchej wolę jednak polecać toniki i esencje, bo te mają większą szansę faktycznie nawilżyć. Mimo to, dobrą opcją dla cery suchej może okazać się np. hydrolat różany czy malinowy.

Kolejno: 25zł/200ml | 4B 25zł/100ml

Jako hydrolaty typowo przeciwzmarszczkowe najczęściej poleca się taki z jagód goji lub z opuncji figowej. I spokojnie, hydrolat nie jest tak drogi jak olej.

Wspomnę tu także o hydrolacie jabłkowym. Jest jeszcze dość mało znany, ale doceniany ze względu na delikatne właściwości rozświetlające.

Kolejno: 25zł/100ml | 28zl/100ml | 19zł/100ml

Jeśli chodzi o hydrolaty typowo do włosów i skóry głowy, to np.

ciekawą propozycją na wzmocnienie jest taki ze skrzypu polnego lub bambusa, ze względu na zawartość krzemionki.

Kolejno: 22zł/100ml | 14zł/100ml

Na łupież można wypróbować hydrolat rozmarynowy. Ale zaznaczam – to tylko dodatkowe wsparcie. Łupież to poważniejszy problem.

Na przetłuszczanie można wypróbować miętę, ponieważ poza regulowaniem wydzielania łoju, daje też uczucie odświeżenia.

Kolejno: 28zł/50ml | 22zł/100zł | 15zł/100ml

A na porost… tak naprawdę najważniejsze jest samo wcieranie, ale polecam tutaj np. pokrzywę.

Jeśli macie jakieś ulubione hydrolaty, podzielcie się propozycjami w komentarzach pod filmem.

A jeśli wpis Wam się spodobał, to będzie mi bardzo miło, jak podzielicie się nim w swoich social mediach, dziś się z Wami żegnam, buziaki paa!